czwartek, 29 listopada 2012

Oddam w dobre ręce mydełko Aleppo

Jakiś czas temu kupiłam mydełko Aleppo do mycia twarzy. Niestety u mnie się nie sprawdziło :(

 
Mydełko Aleppo to mydełko oliwkowe z dodatkiem oleju laurowego. Ja mam wersję do cery tłustej z 15% zawartością oleju laurowego. Mydło posiada właściwości nawilżające, zmiękczające, antyalergiczne, przeciwzapalne i odkażające. Nie zawiera kompozycji zapachowych, barwników ani konserwantów. 

Skład: Aqua, Olea Europea, Laurus Nobilis, Sodium Hydroxide.


Pokładałam w nim wielkie nadzieje, jednak moja skóra chyba odzwyczaiła się od mydła. Nie mogę znieść tego uczucia tępej skóry po użycia mydełka, i chyba trochę mnie wysusza. Wiem, że wiele dziewczyn jest z niego zadowolone. Ja na pewno nie będę go używać, więc szkoda, żeby się marnowało w domu. 
 
Jeśli któraś z Was jest zainteresowana przetestowaniem tego mydełka, to proszę o pozostawienie komentarza pod postem :) Kto pierwszy, ten lepszy. Została mi spora kostka, myślę, że starczy dla 4 osób :)

Pozdrawiam :)
Beautybox

Rozdanie zakończone
Bardzo proszę blogerki: Kasia, kasiaszara i Klaudia o podanie adresów do wysyłki na maila:
beautybox88.blogspot@gmail.com

Beautybox :)

Nuxe kolejne zakupy :)

Witajcie :)
Dzisiaj kolejny post zakupowy. 


Zamówiłam trzy produkty z firmy Nuxe. Głównie zależało mi na żelu do mycia twarzy, ale skusiłam się też na krem i balsam do ust.

Aroma Perfection Gel Nettoyant Purifiant
Dogłębnie oczyszczający żel do skóry mieszanej i tłustej


Creme Fraiche de Beaute Light
24-godzinna emulsja nawilżająca i kojąca do skóry wrażliwej i mieszanej

 

Reve de Miel
Balsam naprawczy z miodem i olejkami roślinnymi do przesuszonych i popękanych ust


Słyszałam wiele dobrego o kosmetykach firmy Nuxe, ale nigdy ich nie używałam. Mam nadzieję że się sprawdzą, zwłaszcza, że do tanich nie należą:/ Zabieram się za testowanie :)

Lubicie firmę Nuxe??

Pozdrawiam :)
Beautybox

piątek, 16 listopada 2012

Post zakupowy :D

Małe zakupy z ostatniego tygodnia :)


Na początek Ziaja
Nie przepadam za kosmetykami Ziaji, ale słyszałam dużo dobrego o tym kremie, a że nie mogę sobie ostatnio dobrać żadnego:/ moja skóra zaczęła się buntować:/ postanowiłam wypróbować. Tym bardziej, że cena jest zachęcająca 9,90zł :)


Podkład Bourjois 123 Perfect
To moje czwarte opakowanie, jak na razie nie zmienię. Trochę wysusza skórę, ale nie waży się i całkiem dobrze matuje. W Douglasie jest teraz promocja na kosmetyki Bourjois -30%


Pozostając przy drogerii Douglas dałam się namówić na zakup tuszu do rzęs. (o nie!!!!!!! mam przecież zakaz kupowania tuszy!!!!!) Ponieważ czuję się winna ( no tak nie do końca ;) muszę się wytłumaczyć :D Moja ulubiona maskara z Clinique Naturally Glossy została wycofana :( przy kasie Pani poleciła mi nową podwójna maskarę Clinique Double Volume w cenie 29zł. No i jak miałam jej nie wziąć :) Z jednej strony mamy bazę i odżywkę w jednym, a z drugiej pogrubiający tusz, który na moje oko jest bardziej wydłużający niż pogrubiający. Mam nadzieję, że się sprawdzi.




Moje ulubione lakiery 209 i 124


Wosk Yankee Candle Snow In Love


 W Douglasie dostałam próbkę podkładu Max Factor Xperience


A to mały prezent :) Dziękuję :*
Lakier Essence



Pozdrawiam :)
Beautybox

niedziela, 11 listopada 2012

Projekt denko

Jako rasowa, kosmetyczna zakupoholiczka zgromadziłam w swojej łazience pokaźną ilość kosmetyków. Mam ogromny problem z wykańczaniem kosmetyków :/ Zawsze jak kupię coś nowego, od razu zabieram się za używanie, a stare kosmetyki idą w kąt i dużo z nich się marnowało. :/:/:/ Ale wzięłam się za siebie :D i staram się wykańczać to, co zalegało w łazience od wielu miesięcy, a termin ważności zbliżał się ku końcowi.

Przez ostatnio ok 2 miesiące trochę się tego nazbierało, jednak długa droga jeszcze przede mną:/


Na początek żele pod prysznic i balsam do ciała


1. Oriflame Cherry Orchard - przepięknie pachnie, niestety wysusza moja skórę bardzo, ale co jakiś czas do niego wracam, właśnie ze względu na zapach

2. Dove Visiblecare - gęsty, kremowy żel pod prysznic o pudrowo słodkim zapachu. Całkiem fajny produkt, ale mało wydajny, chyba dlatego, że jest taki gęsty

3. Nivea Synny melon&oil - przyjemny zapach melona, żele nivea to jedne z moich ulubionych, zaraz po palmolive

4. Dove firming - ujędrniający balsam do ciała z ekstraktem z białej herbaty. Całkiem przyjemny balsam, lekki, szybko się wchłania, nie klei się. Zapach różany, dosyć długo utrzymuje się na skórze. To już moja trzecia butelka. Pewnie kupiłabym następną, ale mam jeszcze dużo balsamów do wykończenia.

Oczyszczanie twarzy


1. Uriage Hyseac - żel oczyszczający, więcej o nim tutaj :)

2. La Roche Posay Effaclar - dobrze wszystkim znany oczyszczający żel do skóry tłustej i wrażliwej, niestety po dłuższym stosowaniu wysuszył moją skórę i na razie nie wrócę do niego

3. Lubex peeling - świetny produkt, recenzja tutaj, pewnie kupiłabym kolejne opakowanie, gdyby nie moja nowa zabawka, peeling kawitacyjny :D ale o tym pojawi się oddzielny post :)
Lakier do włosów


 Loreal Infinium Lumiere nr3 - bardzo lekki, delikatny lakier do włosów. Lubię go głównie za to, że bardzo łatwo daje się wyczesać, wygnieść ręką, nie robi strąków ani hełmu na głowie. Wygląda bardzo naturalnie. Na pewno kupię kolejne opakowanie.


Płyn do płukania jamy ustnej


Listerine Zero - lubię go przede wszystkim za łagodny smak, który przypomina mi eukaliptusowe gumy do żucia chyba winterfresh, które uwielbiałam. Niestety od dawna już niedostępne na polskim rynku:/ Kolejna butelka w użyciu :)

Antyperspirant


Nivea Pearl&beauty - antyperspirant w kulce, zużyłam kilka opakowań, ale chyba skóra się przyzwyczaiła,
bo przestał mi wystarczać. Niestety nie znalazłam godnego następcy :(


Orly Glosser - jak dla mnie produkt KWC, pisałam o nim tutaj :)

Na kolejne projekty denko czeka u mnie niezliczona ilość balsamów do ciała i szamponów. Ostatnio odkryłam że mam ich bardzo dużo i wszystkie napoczęte:/ trzymajcie kciuki :)


Pozdrawiam :)
Beautybox